Jednym z celów akcji „Jałmużna Wielkopostna”, w którą włącza się Caritas Diecezji Siedleckiej, jest pomoc choremu 1,5-rocznemu Kubusiowi. Za pieniądze, zebrane przez dzieci i młodzież ze Szkolnych Kół Caritas, chłopiec będzie miał zakupiony przenośny koncentrator tlenu.

Kubuś urodził się jako skrajny wcześniak w 26. tygodniu ciąży. Ważył zaledwie 700 g. Po urodzeniu, spędził 10 miesięcy na oddziale intensywnej terapii, balansując na granicy życia i śmierci. Jak można było się spodziewać, wcześniactwo pozostawiło po sobie dysplazję oskrzelowo-płucną, problemy z odpornością i konieczność ciągłej tlenoterapii. Chłopiec stale choruje, ma problemy ze wzrokiem i opóźniony rozwój psychoruchowy. Mimo swojego wieku, jeszcze nie siedzi i nie raczkuje. Do tego dochodzą kłopoty z przybieraniem na wadze. Kubuś nie je samodzielnie - musi być karmiony sondą do żołądkową.

Jaka przyszłość czeka chłopca? Z pewnością dalsza diagnostyka, leczenie i intensywna, wszechstronna rehabilitacja. – Wierzymy, że nasz synek z czasem osiągnie samodzielność i dogoni rówieśników – mówią jego rodzice. Aby tak się mogło stać, Kubuś  potrzebuje naszej finansowej pomocy. Można go wesprzeć poprzez dobrowolną ofiarę do skarbonek Jałmużny Wielkopostnej dostępnych w szkołach na terenie diecezji siedleckiej, które zgłosiły chęć udziału w akcji.

Szkolne Koła Caritas, które włączyły się w pomoc Kubusiowi: