Aktualności Caritas Diecezji Siedleckiej

Wolontariusze Caritas na Bałtyku

Wakacyjna Akcja Caritas, podczas której dziećmi opiekowali się m.in. wolontariusze Caritas Diecezji Siedleckiej - już za nami. To jednak nie był koniec wrażeń dla tych ostatnich. W dniach 3-7 września 2018r. 11-osobowa grupa wolontariuszy wzięła udział w wyjeździe integracyjnym nad Morze Bałtyckie, aby nauczyć się żeglować i jeszcze lepiej poznać się nawzajem.

 

Ekipa Caritas rozpoczęła swoją przygodę w Siedlcach, potem dotarła do Warszawy, a stamtąd wyruszyła nad Bałtyk. Po 3 godzinach była już stacji Gdynia Główna. Po przedostaniu się do portu rozpoczęło się zapoznanie ze sternikami, jachtem, zrobiono zakupy i wdrażano w tajniki żeglowania: maszty, liny, kamizelki, zwijanie żagli, supły i węzły, podział ról, nazewnictwo.

 

- W zasadzie trudno było to wszystko spamiętać, a już za chwilę, po południu, odbijaliśmy od pierwszego portu, by jako załoga, wypłynąć w morze i tam sprawdzić własne umiejętności – mówi ks. Paweł Wojdat, zastępca dyrektora Caritas Diecezji Siedleckiej.

 

Grupa, podczas tych kilku dni, musiała pokonywać lęk, bujanie przez morskie fale, chorobę morską, aż dotarła do Gdańska. Jacht stał się ich domem, bowiem tam jedli, spali, przygotowywali posiłki i spędzali znaczną część dnia. Sami troszczyli się o czystość jachtu i zaopatrzali w jedzenie. Nie zabrakło przy tym integracji.

 

- Czas spędzony w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, plażowanie, spacery o zachodzie słońca, odpoczynek, długie i niekończące się rozmowy, śmiech, sprawiły, że poczuliśmy się jak jedna, wielka rodzina – dodaje ks. P. Wojdat.

 

Należy podkreślić, że ten wyjazd wymagał ścisłej współpracy. Gdyby nie cała załoga, nie dałoby się przycumować bez uszczerbku jachtu do brzegu. Wieszanie ochraniaczy, cumowanie, zwijanie żagli, wymagało nie tylko precyzji, ale również doskonałego uzupełniania się. Jak się okazało, sterowanie jachtem wcale nie jest takie proste, ale drużyna Caritas dała sobie świetnie radę!

 

Wróć